Czy jakiekolwiek współczesne miasto może funkcjonować
całkowicie bez indywidualnego transportu samochodowego? Jeśli nawet przyjąć
utopijną wizję, w której z ulic znikają wszystkie auta osobowe, to zawsze
pozostanie pytanie o dostawy. Przecież każde opakowanie herbaty i każda bułka,
którą zjadamy na śniadanie musi w jakiś sposób dotrzeć do sklepu zanim
zabierzemy ją do domu. Co na to poradzić? Odpowiedź podsuwają twórcy programu
CycleLogistics.
Na początek parę faktów:
każdego dnia po naszych miastach poruszają się tysiące ciężarówek i
dostawczaków, 90% z nich przewozi ładunek o wadze mniejszej niż 100kg i
objętości poniżej 1m2, zaś – to dla przykładu dane z holenderskiej Bredy – 40%
przewozi tylko pojedynczą paczkę. O ile brak perspektyw by wszystkie samochody
dostawcze zniknęły z naszych miast, to spokojnie można sobie wyobrazić, że połową
z nich zastępujemy tanim, ekologicznym, szybkim (sic!) i nie zajmujący wiele
przestrzeni środkiem transportu. Jakim? Oczywiście rowerem.
Najważniejszym obszarem, w którym mogą znaleźć zastosowanie
rowery dostawcze jest tzw. last mile transport.
Z oczywistych względów towary wysyłane są z fabryk, magazynów i centrów
logistycznych na duże odległości dużymi pojazdami w większej ilości. W trakcie
podróży do docelowego odbiorcy ładunek jest najczęściej kilkukrotnie
przeładowywany i rozdrabnia się, tak że często na końcu bywa to właśnie jedna
paczka. Tak więc im bliżej odbiorcy, tym większe szanse że rower cargo okaże
się wystarczającym środkiem transportu.
Z punktu widzenia biznesu za rowerami cargo przemawia jeden
zasadniczy argument: to się opłaca. Oczywiście można powiedzieć, że rower nie
emituje zanieczyszczeń, że jego używanie jest dowodem wrażliwości społecznej i
ekologicznej itd. Tak naprawdę jednak dla firm, które wykonują większość
codziennych przewozów liczy się tylko finalny wynik finansowy. Program CycleLogistics
ma za zadanie przekonać nieprzekonanych i zmienić charakter transportu w
europejskich miastach. Gdy to się uda zmniejszą się korki, emisja CO2, hałasu i
zanieczyszczeń, przybędzie dostępnej przestrzeni miejskiej, poprawi się jakość naszego
życia. Skorzystamy wszyscy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz